Las - miejsce, w którym odpoczywam - fotografie z lasu

Mam wiele zainteresowań, a jednym z nich jest fotografia, która towarzysz mi tak naprawdę odkąd byłam dzieckiem. Najpierw podjarałam się, gdy mój młodszy brat dostał cyfrówkę na swoją komunię (miałam wtedy około dziesięciu lat), a wsiąkłam jeszcze bardziej, gdy będąc w ostatniej klasie podstawówki wygrałam swoją cyfrówkę w konkursie i totalnie przepadłam dla tej pasji, choć przez wiele lat nie miałam pojęcia o żadnych podstawach i wiedzy technicznej, a jedynie pstrykałam zdjęcia.

Teraz jest zupełnie inaczej, teraz wiem więcej i próbuję działać w tym kierunku, aby spełniać swoje marzenia, jednak są nadal takie miejsca, gdzie zawsze chętnie chodzę i fotografują, choć nie tylko.

Las uwielbiałam odkąd pamiętam, tak samo jak chodzić nad wodę, ale to już inna historia, którą kiedyś Wam może opowiem. Kocham przemierzać ścieżki pobliskiego lasu, ale także i z nich zbaczać. Nie boję się go, wiem, że się nie zgubię, bo przez te wszystkie lata poznałam każdy jego zakamarek. Chodzę po lesie przynajmniej raz w tygodniu o każdej porze roku. Bardzo często towarzyszy mi wtedy aparat.

Jestem także zafascynowana mitologią słowiańską, a postać Leszego, czyli leśnego demona zawsze wydawała mi się bliska, choć to może wpływa na to fakt, że po prostu lubię las. Swoją drogą marzy mi się też sesja stylizowana słowiańskością, którą może kiedyś wykonam, gdy będę już bardziej pewniejsza swoich umiejętności.

A Ty lubisz fotografować? :)