Trzy fantastyczne serie polskich autorów

Nie wiem czemu, ale często się spotykam z tym, że ktoś nie czyta książek polskich autorów, a to bo nie warto, bo zagraniczne lepsze i inne tego typu bzdety, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, jako że sama uwielbiam powieść naszych rodzimych twórców i to właśnie po takie najczęściej sięgam. Że nie wspomnę o tych wszystkich tomiszczach z mitologii słowiańskiej, które pochłaniam, a to przecież w większości polska literatura. Nie będę tutaj mówić na przykład o Wiedźminie, bo jego zna już chyba każdy, a przynajmniej chyba nie ma osoby, która by chociaż nie słyszała tej nazwy. Jednak literatura polska ma tak samo dużo genialnych autorów, jak i tych gorszych, zupełnie, jak literatura zagraniczna.  

Seria o Róży Świętojańskiej - Anna Jurewicz

To będzie seria z motywami miologii słowiańskiej (to taką fantastykę czytam najchętniej) i myślę, że przypadnie do gustu fanom Harry'ego Pottera, bo od razu mi się z nim skojarzyła i wydaje mi się, że jest osadzona właśnie w takiej konwencji. Jednak żeby nie było, to nie jest jakaś podróbka, a Róża nie jest Wybrańcem, który musi pokonać złego czarnoksiężnika. Nie, Róża jest bardzo barwną postacią, która od samego początku daje się polubić, a jej różne wypadki naprawdę śmieszą. Historia osadzona jest w Polsce i zaczyna się w momencie, gdy Róża zaczyna naukę na Uniwersytecie Łysogórskim, czyli pierwszej w Polsce szkole magicznej. Magia jest na porządku dziennym, choć nie każdy w nią wierzy, a jednak w tej powieści jest jej bardzo dużo i wprost wciąga czytelnika w swój świat. Powieść wprost ocieka sarkazmem i humorem, co dla mnie jest ogromnym plusem i zdecydowanie nie można się przy niej nudzić. 



Katarzyna Berenika Miszczuk - Seria Diabelsko-Anielska
Być może już obiła Ci się ta seria o uszy, ponieważ ostatnio było o niej głośno, gdyż autorka wydała po dziesięciu latach tom czwarty, a także wznowiono nakład poprzednich tomów. Seria opowiada o Wiktorii Biańkowskiej i pod taką nazwą też ten cykl  czasami występuje, która nagle zmarła i trafia do Piekła. Oczywiście najpierw musi przebiec urzędowy maraton, gdzie odsyłają ją od okienka, do okienka, a później poznaje przystojnego Diabła, ciągle wraca na ziemię do "swojego Piotrusia", zakompluwuje się ze śmiercią, a także okazuje się, że Lucyfer to w sumie spoko ziomek. Pełna recenzja pierwszego tomu jest na blogu Book Oaza!

Kwiat Paproci
Tak, znów Katarzyna Berenika Miszczuk i jej twórczość, ale jest to moja ulubiona polska autorka i nie mogło zabraknąć tutaj jej kolejnej serii, tym bardziej, że ta jest osadzona w klimatach słowiańskości. Ten cykl to alternatywa słowiańskiej Polski w XXI wieku, czyli co mogłoby się wydarzyć, gdyby dawno temu Mieszko I nie przyjął chrztu. Głowna bohaterka to Gosława Brzózka, która pragnie zostać lekarzami musi odbyć roczny staż u jakiejś Szeptuchy. Tyle, że Gosia to typowy mieszczuch z Warszawy i panicznie boi się kleszczy i innych owadów i rok na wsi pod Kielcami klaruje jej się jako istna katorga. Na dodatek nie wierzy w Bogów i demony. 

Książki Katarzyny Bereniki Miszczuk są dobrze napisane i pełne humoru, co osobiście uwielbiam w literaturze. Czyta je się bardzo lekko i szybko. 





Oczywiście polskie fantasy to nie tylko te dwie autorki, a jest ich o wiele więcej i myślę, że ten post będzie miał jeszcze kolejne części.
A Ty lubisz polską literaturę? Jaka jest Twoja ulubiona polska książka?




7 komentarzy:

  1. Lubię każdą dobrą literaturę, nie ważne, z jakiego kraju jest autor :) nie wiem, czy znalazłabym jakąś ulubioną polską książkę. Teraz czytam "Sybirpunk" także polskiego autora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też raczej to nie ma znaczenia, ale często się spotykałam z tym, że ktoś nie czyta polskich książek, niestety.

      Usuń
  2. uwielbiam powieści pani Miszczuk:D jej książki czytam z zapartym tchem i po każdej mam ochotę na kolejną:D obseruję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w książkach Miszczuk zakochałam się od pierwszego wejrzenia, a tfu, przeczytania! :D

      Usuń
  3. Choć nie mam ulubionej polskiej książki, nie uważam, że nasze pozycje są gorsze od tych zagranicznych. Warto poszukiwać czytelniczych perełek :)
    Z dzisiejszego wpisu najbardziej zaciekawił mnie tytuł "Kwiat Paproci."
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam tą serię i ją bardzo polecam :)
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Uwielbiam serię Kwiat Paproci :) Czaję się na książki o Róży Świętojańskiej, jestem ich mega ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Czarne Światło , Blogger