6 lektur szkolnych, które chciałabym ponownie przeczytać
Mamy wrzesień, więc to dobry czas, aby porozmawiać trochę o lekturach
szkolnych. Same w sobie są dosyć kontrowersyjnym tematem, ale dzisiaj
chcę poruszyć go od tej lżejszej strony, czyli pokrótce przedstawię
kilka, które chętnie bym przeczytała je teraz. Nie ma co się czarować,
lektury szkolne w dużej mierze to książki dla dorosłych, a uczniowie nie
są gotowi, aby je czytać. Myślę, że teraz, jako osoba dorosła
spojrzałabym na nie zupełnie inaczej. Jedne chciałabym przeczytać,
ponieważ jestem ciekawa, jakbym odebrała je po kilku latach, a inne, by
wrócić do miłych wspomnień.
Lalka — niech pierwszy rzuci kamieniem, ten, kto nie umęczył się, czytając
tę lekturę. Pamiętam, że dobrnęłam do połowy i nie dałam rady. Teraz
zajrzałabym do niej z czystej ciekawości, aby przekonać się, czy nadal
byłaby dla mnie tak nudna, oraz by dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest
Izabela Łęcka. A legenda głosi, że każdy wie, kim była.
Krzyżacy
— książka dla mnie nie do przejścia w gimnazjum, ale czytając opis,
teraz uważam, że mogliby mi się spodobać, ponieważ naprawdę lubię
literaturę z historycznym tłem.
Chłopi — zupełnie tak, jak powyżej i trochę żałuję, że nie wzięłam udziału w maratonie na instagramie.
Zbrodnia
i Kara — to mi się z kolei bardzo podobało i chętnie przeczytam tę
książka ponownie. Mam chęć sięgnąć również po inne dzieła autora.
Sklepy
Cynamonowe — pamiętam, że mi się podobały i zachwycałam się językiem,
choć wtedy pewnie połowy nie zrozumiałam (tak myślę). Dlatego
sięgnęłabym po nie ponownie.
Ania z Zielonego Wzgórza — to już
książka z podstawówki, którą uwielbiałam. Ponowne przeczytanie Ani,
byłoby dla mnie miłym wspomnieniem. Choć skłaniam się też po sięgnięcie
po Anne z Zielonych Szczytów, ponieważ podobno jest bliższa oryginałowi,
ale trochę boje się, że zepsuje mi to obraz Ani w głowie.
Myślę,
że tych lektur znalazłoby się więcej i chętnie bym po nie sięgnęła, ale
te mi przychodzą teraz do głowy. A Ty masz chęć wrócić do jakiejś
książki ze szkolnej ławki? Jaka była Twoja ulubiona lektura?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz